Przeczytałem. Odpiszę wkrótce

Ooo misiaczku plastikowy, a kto powiedział że cie ukrzywdzę? Wylicze twoje plusy jakie masz (i nawet nie myślałem żeby je zabrać)
- dwóch zabójców zamiast jednego, fakt że Ostrózka na dorobku ale zawsze cos. Milo natomiast ma wyższe staty niż de Treville Kantera (statystyki ci podam jak wszytko dokładnie przeanalizuje)
- trzy darmowe (za które ne płaciłeś za rekrutacje) drużyny Specnazu, z których jedna ma już doświadczenie na poziomie 1.
- uznam twoje osobiiste zaangażowanie i fakt, że zajmujesz się tym dlugo, twoi szpiedzy wystartują od razu z poziomu 1 a jeden z 2.
- masz już działajace placówki w Ratyzbonie i Krakowie - ja o nich nie zapomniałem - co więcej nie licze ich do kosztów wywiadu, jak pamietasz - Milo mówił że one same się finasują- czyli dwie placówki wywiadu za granicą Śląska, nastawione na szpiegostwo gospodarcze,a ratyzbońska komórka zbiera także co ważniejsze informacje z Czech.
- nie ponosisz kosztów utrzmania wywiadu (tego 1000 rocznie) zauważ, że twoje obecne wydatki na służby to 6000 - koszt Specnazu tylko (oni sie sami nie sfinansją)

No, z grubj rury teraz pociągnałeś rozumiem że chcesz ustanowić komórki na ziemi każdego pana tak?

Co do kościoła - jeżeli chodzi o szpiegowanie ekonomii to nie widze problemu, zapomniałem dodać Kościoła do listy ale zrobie to, kwota powinna być  granicach 1500, raczej nie więcej.
Trudniej natomiast szpiegować kościół wewnątrz - z prostej przyczyny - to zamknięta i hermetyczna instytucja. Nie o koszty tu idzie ale o samą możliwość przenikięcia.

jeżeli uważasz, ze z roleplayingu należą ci sie jakieś dodatkowe bonusy - to mozemy to pzredyskutować.

ok - komórki masz już jak najbardziej, tylko ci eko zaktualizuje - zebys sie nie przestraszył

Co do loży - no właśnie Slannesh- zastanów sie raz jeszcze zanim zadasz to pytanie. Ale jak naprawde chcesz to odpowiem

Sprzedaż kopalni? Hmm, na pewno Gildia byłaby zainteresowanu kupnem - może w zamian za umorzenie twoich długów. Co do innych potencjalnych nabywców to moze: krasnoludy, król, może wojewoda. Ale ceny to rzecz do negocjowania z nabywcami.

10 x dochód to MAKSYMALNA cena jaką możesz dostać, nie cena którą zawsze dostajesz. Wszytko zalezy od tego tam.. popytu i podaży. I podobnie jest przy kopalniach -  w bardzo sprzyjająch warunkach dotałbyś za jedną 120.000 ale to nie znaczy że tyle dostaniesz. Poważnych kontrahentów jest tylko 3 (jeżeli weźmiemy pod uwagę krasnale ale pamiętaj, że to kutwy) więc nei będą szaleć z cenami.
BTW - po co chcesz je sprzedawać. nie oplaca ci sie chyba, cały dochód ci poleci - z hut ci się tez zmniejszy.

Co do loży - to już nie dzisiaj bo to zbyt poważna sprawa i musze to mocno przemyślec.

Olo!!!! i co z ta agitacja??
odpisz plese

Wysyłam szpiegów na ziemie panów Odrowąża i pana Tetmajera, maja się dowiedzieć jakiś kompromitujących rzeczy na naszych drogich sąsiadów.
Oprócz tego wysyłam szpiega na ziemie pana Nałecza z zadaniem znalezienia haka na jego najstarszego synka Stanisława i ma to byc cos dobrego..Powiedzmy ze ten wysłanny za Nałeczem to Marian Zacharski