Tak, tak! Nie ma pomyłki. Goniec - z gildii kupie kupieckiej - dostarcza ci bez wątpienia opatrzone oryginalną pieczęcią Arcylektorską przesyłkę z Middenheim!. W samotności otwierasz list od starego towarzysza.
Stary przyjacielu! Wiele czasu upłynęło od naszego ostatniego spotkania. Wiele też się w tym czasie zmieniło. Bardzo wiele. U Ciebie może mniej niż u mnie. Ja, cóż, nie powiem żebym narzekał choć łatwo minie jest. Sam rozumiesz, na północy krzewienie wiary nie jest sprawą łatwą. Ale gorzeje miłość Sigmara. I stosów. ' Ciężką walkę toczę też z władzą świecką. Elektor to człek uparty i pozbawiony wizji. Słaby, za słaby na tą ulrykańską północ. A ja ludzi słabych nie lubię, nie toleruje i nie popieram. Mam swoje plany co do Middenlandu. Ale dość o mnie. Ważniejsze co u Ciebie. A tam jak się dowiedziałem zmiany! Kościół śląski został bez pasterza. Szkoda acz mojego następcy nie żałuję. Ty pewnie także nie. Ha! Celny strzał, niech cię! Idealny moment wybrałeś z tą wyprawą na Litwę! I z tego co wiem poza podejrzeniem jesteś. Nie ma to jak być profesjonalistą, albo profesjonalistę zatrudnić. Ale dość krotochwil. Dumasz pewnie kto nowym lektorem może zostać. Powiem ci, że też nie wiem. Ale nadmienię, że wiem kogo bym widział. Nie zdziw się tylko. Myślę bowiem o naszym wspólnym znajomym Grzegorzu Hejncze. Zaskoczony? Nie dziwię się, w końcu miłością do niego nie pałałem a on do mnie. I nic w tym względzie się nei zmieniło. On nawet nie wie że miła by była dla mnie jego kandydatura. I niech tak pozostanie. Dlaczego on? Może z przekory? Niech zobaczy jak to jest być na takim stanowisku, gdzie ideały się kończą a zaczyna się praktyka, niech się przekona że wszytko co robi jest naprawdę ad maiorem dei gloriam, nawet jeżeli ta gloriam jest w efekcie stertą trupów i rzeką krwi - bo inaczej się nie da. Ale poza tym Michale, on się nadaję. Jest inteligenty, tak to zawsze w nim ceniłem. Jego inteligencje i szczerość. Jest młody owszem, ale wraz z młodością wnosi nowy powiew w kościół, jest niedoświadczony ale czy ja byłem? Jest nieustępliwy i uparty i to akurat dobre cechy. Jest uczciwy a to zawsze mile widziane. Powiem Ci w zaufaniu, że mam duży wpływ na mianowanie nowego lektora. Bardzo duży. Może nie absolutny ale znaczący. A i jeszcze jedno, Hejncze jest Ślązakiem z urodzenia, co więcej z gminu. To też będzie ładnie wyglądać, przez pewien czas będzie musiał walczyć z opozycją i na pewno będzie szukać sojuszników. Z drugiej strony fakt, że jest Inkwizytorem nie spowoduje że chociażby zaufają mu Czesi. Odpisz mi co o tym sądzisz? Odpowiedz nadaj przez tego samego gońca. Niech Cię nie zmyli, że nosi znaki Gildii, to zaufany człowiek. Pozdrawiam cię przyjacielu i jak zawsze zapewniam o mojej pomocy. Niech Sigmar ma Cię w swojej opiece.
Ludwikus Śląski.
|
Drogi przyjacielu i nauczycielu wiary Ludwikusie
Po otrzymaniu twego listu poraz któryś zastanawiałem sie czym zasłużyłem na wszystkie łaski jakimi mnie Pan nasz obdarzył na dodatek dając takiego przyjaciela jak TY
Wierze świecie ze podołasz czekającemu cie w Midenlandzie zadaniu, w końcu sami nieraz rozpalaliśmy u innych ogień wiary. Co do twojego nastepcy masz racje, nie żałuje go ani trochę i na tym poprzestańmy.
Grzegorz Hejncze powiadasz...Jestem jak najbardziej za człowiek ten mimo młodego wieku wydaje sie obdarzony ogniem wiary a oprócz tego posiada zdolności organizacyjne co jak nic przyda sie w ogarnięciu wybacz za mocne słowo burdelu jakim stał sie kościół śląski..wierz ze pojawiały sie plotki o wyznawcach Starej Wiary odprawiających swe przebrzydłe rytuały??Bez pomocy władzy kościelnej nie śmiem nawet próbować ich wykorzeniać gdyż doskonale pamiętam że zwycięstwo nad nimi jest możliwe tylko przy pomocy modlitwy kapłana Sigmara. Powiem Ci w zaufaniu że kwestia mianowania biskupa była poruszona prze zemnie na spotkaniu moim i paru zaprzyjaźnionych panów...jeden z nich notabene starosta królewski stwierdził ze niebezpieczna to kwestia do omawiania...Zastanawiające czyż nie??
Jeśli ty popierasz Grzesia jak dobrze pamiętam tak Go nazywałeś może on być pewien mojej pomocy, jeśli tylko wykaże sie powiedzmy pewna elastycznością i ogromem dobrej woli.
Kończe powoli proszac Cie o modlitwę i błogosławieństwo dla mnie i rodzinny mojej która śmiało możesz swoja nazywać.
PS. Zwróć uwagę na młodego księcia Henryka Kanntera zapowiada on sie na doskonałego władcę i jest według mnie wielce obiecującym kandydatem na sprzymierzeńca w wielu dziełach
Michał Pawlak Defensor fidei pan na Grodzisku etc.
|
Drogi Ludwikusie!!
Nasza ostatnia korespondencja natchnęła mnie do realizacji pewnego zamiaru który już od dawna kolebał sie w mojej głowie, chodzi mi mianowicie o kodyfikacje prawa dla Sląska a może nawet dla całej koronny...
Sam mi w końcu wbijałeś do głowy prawnicze reguły wiec masz efekt...widzę jednak jeden problem w którego rozwiązaniu tylko Ty możesz mi pomóc chodzi w ko ńcu o tak delikatna materie jak stosunki prawne miedzy kościołem a szlachta a również o miejsce przywilejów obu stanów..Nie znasz może jakiegoś doktora obojga praw najlepiej z korony który mógłby sie tym zająć??Wystarczy tylko mi twoje polecenie a taka osoba znajdzie u mnie zatrudnienie jeśli nie przy kodyfikacji to gwarantuje ze przy mnie...ewentualnie czy któregoś z naszych Koronnych pasterzy mógłby ten pomyśl zainteresować..
Pozdrawiam Cię i z góry dziękuje...
Polecając Cię łasce Sigmara
Michał Pawlak Defensor fidei pan na Grodzisku, etc, etc
Chce to wysłać przez umyślnego zaufanego człowieka...
|